[singlepic id=493 w=220 h=160 float=left] Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego zaprasza na spotkanie „Od Cyreny do Ptolemais. Libia w oczach archeologów oraz lekarza – miłośnika starożytności”, które odbędzie się w czwartek 12 kwietnia o godz. 18.00 w Sali Balowej Pałacu Tyszkiewiczów-Potockich. Punktem wyjścia do rozważań dla gości wieczoru i dyskusji będą dwie publikacje: Od Cyreny do groty św. Marka. Wspomnienia lekarza pracującego w Libii (lata 1984-1990) i Ptolemais – zaginione miasto w Libii. Swoimi doświadczeniami z pobytów w tym kraju podzielą się: Stanisław Tekieli – chirurg, pasjonat archeologii śródziemnomorskiej, autor książki Od Cyreny do groty św. Marka, pracownicy Instytutu Archeologii UW: dr Jerzy Żelazowski i Miron Bogacki – autorzy niedawno opublikowanego albumu Ptolemais – zaginione miasto w Libii oraz dr George Yacoub, kierownik polskiej misji archeologicznej w Ptolemais. Słowo wstępne na temat badań nad antykiem w północnej Afryce wygłosi prof. Jerzy Miziołek. Wieczór zakończy wspólne zwiedzanie wystawy zdjęć Mirona Bogackiego w Galerii MUW (Stara Biblioteka UW).
 
[singlepic id=494 w=260 h=200 float=right]Stanisław Tekieli tak wspomina pobyt na libijskiej ziemi: cała hellenistyczna Cyrena była dla nas niczym wielkie wspaniałe muzeum pięknych monumentów z przeszłości, gdzie wszystko mówi o doskonałości artystów rzeźbiarzy z Afrodyzji. Pozostałości ruin, kolumn, kapiteli, mozaik na posadzkach sal audiencyjnych, zrobionych z różnych prostokątnych kamyków, tzw. tesser – mówią o tym, jaką wagę przykładano niegdyś do wyglądu budynków i ich wnętrz. W każdym zaułku czuliśmy zaklętego ducha tamtych czasów. Mijając kolejne świątynie, teatry – rzymski i grecki, zadawaliśmy sobie pytania – jak często były spektakle, jak liczna była publiczność, jakie były ich reakcje? Przede wszystkim ciekawiło nas, jak wyglądało życie codzienne w tamtych czasach, jak bardzo różniła się codzienność tych zamożnych od tych zwykłych, mniej zamożnych, obywateli Cyreny [Stanisław Tekieli, Od Cyreny do groty św. Marka. Wspomnienia lekarza pracującego w Libii (lata 1984-1990), s. 100-101].
 
Takie miejsca niezmiennie intrygują i wciąż istnieje szansa, by dowiedzieć się o ich dziejach jeszcze więcej. Wielki wkład mają w ten proces polscy badacze starożytności. Coraz łatwiejszy dostęp do nowych technologii w archeologii u progu obecnego stulecia umożliwił przede wszystkim rozwinięcie badań topograficznych w Ptolemais, które zmierzają do opracowania nowego, znacznie bardziej szczegółowego planu miasta. Nowoczesne pomiary geodezyjne zostały rozbudowane o fotografię latawcową, trójwymiarowe modele poszczególnych budowli, a przede wszystkim o badania geofizyczne pod kierunkiem Krzysztofa Misiewicza. W ten sposób przy wykorzystaniu metod nieinwazyjnych uzyskano ogromną liczbę danych o zabudowie miasta, których komputerowe opracowanie umożliwi badaczom napisanie zupełnie nowej, a na pewno bardziej szczegółowej historii Ptolemais [Jerzy Żelazowski, Ptolemais – zaginione miasto w Libii, s. 13].
 

Serdecznie zapraszamy do udziału w spotkaniu.